22-05-2021, 14:39
W programie jest zapis
"Osoba spokrewniona z urzędnikiem państwowym do czwartego stopnia pokrewieństwa włącznie, nie może pracować w lub dla spółek skarbu Państwa oraz żadnej instytucji publicznej. Zwłaszcza piastować funkcji kierowniczych w radach nadzorczych lub pełnić funkcji prezesa."
Mało kto jest ustalić tak duże pokrewieństwo. W wielu dużych firmach zapewne pracuje masa osób, które są krewnymi czwartego stopnia i o tym nie wiedzą. Kolejna rzecz to kompetencje, bo to one powinny decydować o naborze, a nie to kogo jest się krewnym. Moim zdaniem jest to postulat do likwidacji.
"Osoba spokrewniona z urzędnikiem państwowym do czwartego stopnia pokrewieństwa włącznie, nie może pracować w lub dla spółek skarbu Państwa oraz żadnej instytucji publicznej. Zwłaszcza piastować funkcji kierowniczych w radach nadzorczych lub pełnić funkcji prezesa."
Mało kto jest ustalić tak duże pokrewieństwo. W wielu dużych firmach zapewne pracuje masa osób, które są krewnymi czwartego stopnia i o tym nie wiedzą. Kolejna rzecz to kompetencje, bo to one powinny decydować o naborze, a nie to kogo jest się krewnym. Moim zdaniem jest to postulat do likwidacji.